czwartek, 13 sierpnia 2015
„ROZMOWY Z RODZICAMI”
JAMES DOBSON „ROZMOWY Z RODZICAMI”
Towarzystwo Krzewienia Etyki Chrześcijańskiej, Kraków; 1990.
James Dobson, amerykański psycholog, dzieli się swoją wiedzą i poradami opartymi na doświadczeniu zawodowym, oraz swoim własnym, jako ojca i męża. Książka skierowana jest do dorastającej młodzieży, rodziców, małżonków i osób w wieku emerytalnym. Omawiane są podstawowe problemy związane z wychowaniem dzieci, problemy związane z poczuciem własnej godności, problemy miłości małżeńskiej oraz problemy związane z przekwitaniem. Opisane relacje międzyludzkie, dają się łatwo przełożyć na pracę w szkole, na stosunki: uczeń-nauczyciel – rodzic.
Dokonam krótkiej analizy książki, aby w sytuacji, kiedy będzie potrzeba wrócenia do jakiejś wskazówki, móc ją mieć łatwo dostępną.
Wychowywanie dzieci
W ciągu pierwszych 48 miesięcy życia, trzeba dziecku przekazać dwie ważne wiadomości: Pierwsza- kocham cię bardziej, niż ty prawdopodobnie możesz to zrozumieć. Jesteś moim skarbem i dziękuję Bogu codziennie, że pozwala mi cię wychowywać; Druga- ponieważ kocham cię, muszę nauczyć ciebie posłuszeństwa względem mnie. Jest to jedyny sposób, aby zapewnić ci opiekę i ochronić przed tym, co może ci zaszkodzić.
Ważne, aby rodzice dawali swym dzieciom dobry przykład, gdyż „ślady stóp, po których stąpa dziecko, są najprawdopodobniej tymi, którzy zostawili jego rodzice”.
Jak postępować z dzieckiem w chwilach tragedii? Oto kilka rad:
-Kiedy dziecko, jak każda inna osoba, doświadczy głębokiej straty, nie tylko należy pozwalać mu płakać, ale wręcz zachęcać do płaczu. Dziecko powinno się pocieszać, ale „nie płacz” nie wolno używać. Płacz i łzy są dobre; nie są niczym dziecinnym, czymś, czego trzeba się wstydzić.
-Czasem dziecko może potrzebować, aby je pozostawiono samo z jego smutkiem i należy to respektować, ale fizyczny kontakt i pocieszenie są równie ważne jak łzy.
- Dziecku należy powiedzieć prawdę – śmierć jest finałem. Mówienie, że mama pojechała na wakacje, powoduje zamieszanie w głowie dziecka i przesuwa na później to, co i tak jest nieuniknione. Trudno jest powiedzieć dziecku „nigdy”, jeśli się wie, że wywoła to płacz, ale na dalszą metę jest to najdelikatniejsze słowo.
- Dziecka nie powinno odgradzać się od śmierci;
- Dziecko trzeba chronić przed masową demonstracją smutku dużych grup na pogrzebach;
- Jeśli śmierć jest traktowana jako naturalna część ludzkiego doświadczenia, wtedy łatwiejsze jest przetrwanie w pamięci dziecka osoby kochanej.
Jak pomóc swojemu dziecku w rozwoju intelektualnym?
- ludzkie umiejętności znajdują się w krytycznym okresie rozwoju między 8 a 18 miesiącem życia. Doświadczenia dziecka w tym czasie mają wpływ na przyszłe zdolności intelektualne w większym stopniu, niż z okresu wcześniejszego lub późniejszego.
-najważniejszym elementem otoczenia dziecka jest jego matka, ma ona największy wpływ na doświadczenia dziecka;
-posługiwać się przy dziecku żywym językiem. Zapewnienie rozwiniętego, bogatego w treść życia społecznego dziecka w pierwszych 12- 15 miesiącach to najlepsza rzecz, jaką można zrobić dla zagwarantowania zdrowego umysłu dziecka.
- umożliwić poruszanie się dziecka po całym mieszkaniu;
- dziecko najlepiej rozwija się w rodzinie ściśle ze sobą złączonej;
- rodzice powinni być projektantami i organizatorami środowisk swoich dzieci;
- pozwalają swoim dzieciom przerwać sobie na chwilę, np. wymienić uwagi, informacje, itp.
- ściśle przestrzegają dyscypliny, okazując jednocześnie wiele uczucia swoim dzieciom.
- kompensacja – równoważenie słabości wykorzystując swoje mocne strony /trzeba pomóc je dziecku znaleźć i wykorzystać/, tak pomożemy dziecku rozwinąć poczucie własnej wartości.
Nie jesteśmy tacy, za jakich się uważamy…
Nie jesteśmy nawet tacy, za jakich nas inni uważają…
Jesteśmy tacy, za jakich sądzimy, że inni nas uważają…
Rodzice powinni upominać swoje dzieci, kiedy postępują niewłaściwie, ale trzymanie dyscypliny też ma swoje zasady:
Trzeba sobie najpierw zasłużyć na prawo wyrażania krytyki, nawet, jeśli rada jest sama w sobie konstruktywna.
Określić granice postępowania, zanim zostaną przekroczone.
Gdy nastąpi sprzeciw ze strony dziecka reagować ze śmiałym zdecydowaniem.
Rozróżniać celowy opór od dziecięcego braku odpowiedzialności.
Pociesz i poucz dziecko, gdy minie konflikt.
Unikać stosowania wymagań niemożliwych do spełnienia.
Niech miłość będzie twoim przewodnikiem!
W zasadach i dyscyplinie zachowaj uważną konsekwencję.
Twój głos ma być spokojny i opanowany. Złość to rzecz normalna, ale można ją opanować. Złość nie znaczy, że nie kochasz dziecka.
Umiej rozpoznać wszelkie pozytywne zachowanie i reaguj na nie, jakkolwiek byłyby małe. Jeśli poszukasz dobrych rzeczy, znajdziesz ich kilka.
Unikaj nieustannie negatywnego podejścia: „Przestań”, „Nie rób”, „Nie”
Oddzielaj zachowanie, które ci się nie podoba, od dziecka, które lubisz.
Ustal dla dziecka bardzo wyraźny plan dnia.
Nowe lub trudne zadania najpierw zademonstruj wykonując czynności z krótkimi, jasnymi, łagodnymi komentarzami. Zachowaj cierpliwość i powtarzaj.
Spróbuj wydzielić dla dziecka pokój lub część pokoju, która byłaby jego specjalnym terenem.
Wykonuj tylko jedną czynność naraz; liczne bodźce uniemożliwiają mu skupienie uwagi na swoim głównym zadaniu.
Powierz dziecku jakąś odpowiedzialność, gdyż ma to podstawowe znaczenie w rozwoju.
Umiej odczytać sygnały ostrzegawcze dziecka poprzedzające wybuch. Spokojnie interweniuj, aby uniknąć wybuchu, kierując jego uwagę ku czemuś innemu lub łagodnie rozmawiając na temat konfliktu
Nie żałuj dziecka, nie dokuczaj mu, nie ulegaj przerażeniu ani nie pobłażaj mu zanadto.
Tak wiele jest w życiu sytuacji, kiedy musimy powiedzieć „nie”, że gdy tylko możemy, powinniśmy mówić „tak”.
Jedno z najważniejszych zadań rodzicielskich, to opiekować się serdecznie, ale pozwolić odejść. Jeśli coś kochasz, daj mu wolność. Jeśli powróci do ciebie wtedy jest twoje. Jeśli nie wróci oznacza to, że nigdy twoje nie było. Dlaczego nie uczynił Bóg po prostu mężczyzn i kobiet swoimi sługami mającymi za zadanie czczenie Go? Odpowiedź możemy znaleźć w istocie miłości. Bóg dał nam wolny wybór, ponieważ nie ma znaczenia miłość, która nie ma wyboru.
„Najlepszym sposobem na to, aby mieć przyjaciela jest być dobrym przyjacielem dla innych”. Nigdy nie rób z innych głupców i nie wyśmiewaj się z nich. Daj im do zrozumienia, ze ich szanujesz i akceptujesz i że ci na nich zależy. Zdobądź się na świadomy wysiłek, aby być wrażliwym na ich uczucia i chronić ich reputację. Szybko odkryjesz, iż wielu będzie odpłacać ci tym samym.
Ani technika zakazów autorytetu w wychowaniu dzieci, ani nowsza technika „wszystko wolno”, nie rozwija geniuszu w jednostce, ponieważ żadna z nich nie uczy polegania na sobie samym.” /M.W. Beecher/
Z łatwością można by się załamać z powodu przeciwnych okoliczności wymykających się naszej kontroli, ale można również postanowić nie dać się im. Ode mnie zależy, czy zachowam spokój i równowagę czy też stchórzę.
Możemy, chociaż spróbować dać swoim niedoskonałym dzieciom, to, czego potrzebują od nas- swoich niedoskonałych rodziców.
Relacje z rodzeństwem:
- odpowiedzialnym zadaniem rodziców jest ustanowienie właściwego systemu sprawiedliwości i równowagi sił w domu.
- żadnemu dziecku nie wolno nigdy wyśmiewać się z innego w sposób złośliwy. Kropka! Jest to zasada sztywna, od której nie ma wyjątków;
- pokój każdego dziecka jest jego terenem prywatnym, jeśli mają wspólny pokój, niech mają swoje w nim miejsce;
- starszemu dziecku nie wolno drażnić się z młodszym;
- młodsze dziecko nie może dokuczać starszemu;
- nie wymaga się od dzieci, aby się ze sobą bawiły, jeśli któreś woli być samo lub z innymi przyjaciółmi;
- staramy się pośredniczyć w jak najszybszym rozwiązaniu każdego prawdziwego konfliktu z widoczną bezstronnością i sprawiedliwością.
Wychowanie chrześcijańskie:
Rodzice, którzy chcą ukazać dzieciom Boga, muszą najpierw pokazać siebie. Jeżeli nie są godni szacunku, wtedy ani ich religia, ani ich normy moralne, ani ich ojczyzna, ani wszelkie ich wartości nie są tego godne.
Kilka cytatów biblijnych, mogących pomóc w wychowaniu dzieci:
„Dobry ojciec, dobrze rządzący własnym domem, trzymający dzieci w uległości, z całą godnością” (1 Tm 3,4)
„Dzieci bądźcie posłuszne w Panu waszym rodzicom, bo to jest sprawiedliwe. Czcij ojca swego i matkę, to jest pierwsze przykazanie z obietnicą: aby ci było dobrze i abyś był długowieczny na ziemi. A wy, ojcowie, nie pobudzajcie do gniewu waszych dzieci, lecz wychowujcie je stosując karcenie i napomnienie Pańskie!” (Ef 6,1-4)
Dzieci, bądźcie posłuszne rodzicom we wszystkim: bo to jest miłe dla Pana. Ojcowie, nie rozdrażniajcie waszych dzieci, aby nie traciły ducha.” (Kol 3, 20-21)
„Synu mój, nie lekceważ karania Pańskiego, nie upadaj na duchu, gdy On cię doświadcza. Bo kogo miłuje Pan, tego karze, chłoszcze zaś każdego, którego za syna przyjmuje. Trwajcież w karności! Bóg obchodzi się z wami jak z dziećmi. Jakiż to bowiem syn, którego by ojciec nie karcił? Jeśli jesteście bez karania, którego uczestnikami stali się wszyscy, nie jesteście synami, ale dziećmi nieprawymi. Zresztą, jeśliśmy cenili i szanowali ojców naszych według ciała, mimo, ze nas karcili; czyż nie bardziej winniśmy posłuszeństwo Ojcu dusz, a żyć będziemy!”
„W sercu chłopięcym głupota się mieści, rózga karności wypędzi ją stamtąd” (Prz 22,15)
„Karcenia chłopcu nie żałuj, gdy rózgą uderzysz – nie umrze. Ty go uderzysz rózgą, a od Szeolu zachowasz mu duszę” (Prz 23; 13 – 14)
„ Nie kocha syna, kto rózgi żałuje, kto kocha go – w porę go skarci” (Prz 13,24)
„ Rózga i karcenie udziela mądrości: pozostawiony sobie jest wstydem dla matki” (Prz 29; 15)
Biblia uczy nas w sposób jasny, że charakterystyczną cechą wszystkich istot ludzkich jest skłonność do buntu i tą skłonnością trzeba się zająć w dzieciństwie, gdy jest ona skierowana przede wszystkim wobec rodziców. Jeśli tej skłonności nie opanuje się w latach dziecięcych, może ona rozwinąć się w ogólny bunt przeciwko wszelkiemu autorytetowi, włączając w to samego Boga. „Człowiek mimo upomnień uparty, nagle dozna klęski – nie ma dla niego lęku.” (Prz 29,1) Dlatego też powinniśmy nauczyć nasze dzieci poddawania się naszemu serdecznemu przywództwu, traktując to jako przygotowanie do późniejszego życia w posłuszeństwie wobec Boga.
Często rodzice mają poczucie winy, że tak a nie inaczej wychowywali swoje potomstwo, zrobiliby to inaczej, gdyby mogli tylko cofnąć czas. James Dobson radzi odrzucić od siebie te myśli, skupić się na teraźniejszości i przyszłości, a przeszłość powierzyć Bogu w modlitwie:
Panie, Ty znasz moje braki. Znasz moje słabości nie tylko jako rodzica, ale w każdej dziedzinie mego życia. Zrobiłem, co mogłem najlepszego, ale to nie było dostatecznie dobre. Tak jak podzieliłeś ryby i chleb, by nakarmić pięć tysięcy ludzi, tak teraz weź mój nędzny wysiłek i posłuż się nim, aby pobłogosławić mojej rodzinie. Napraw to, co zrobiłem źle. Zaspokój potrzeby, których nie zaspokoiłem. Otocz swymi wielkimi ramionami moje dzieci i przytul je blisko do siebie. I bądź z nimi, gdy będą stały na wielkim skrzyżowaniu między dobrem a złem. Dałem to, co mam najlepszego. Dlatego powierzam Ci moje dzieci i siebie oraz wszystko, co zrobiłem jako rodzic. Owoc tego należy teraz do Ciebie.
Autor książki radzi także rodzicom, których dzieci wkraczają w burzliwy okres dojrzewania, podpowiada m.in., co powinny obejmować rozmowy z dzieckiem w tym okresie:
- rola stosunku płciowego w małżeństwie;
- anatomia i fizjologia mężczyzny i kobiety;
- ciąża i proces rodzenia;
- mokre sny;
- samogwałt;
- wina i fantazja płciowa;
- miesiączkowanie;
- moralność i odpowiedzialność
- choroby weneryczne;
- drugorzędne cechy płciowe;
Jednym z bardzo niepokojących zachowań młodzieży jest sięganie po rozmaite używki, w coraz to młodszym wieku. James Dobson zwraca uwagę na szczególnie niebezpieczne narkotyki:
Fakty dotyczące narkotyków:
-wszystkie strony, nawet te oddane sprawie legalizacji, otwartej dystrybucji marihuany, są zgodne co do tego, że dzieci, nastolatki, młodzi dorośli, których ciała i umysły nie są jeszcze dojrzałe, podobnie kobiety w ciąży, nie powinny nigdy palić marihuany;
- 90% ludzi zażywających mocne narkotyki, takie jak heroina, zaczynało od marihuany;
- pięć papierosów z marihuany ma taką samą zdolność rakotwórczą, co 112 zwykłych papierosów
- marihuana pozostaje w organizmie osiadając w komórkach tłuszczowych przez trzy do pięciu tygodni. W ciągu całego tego okresu zaznacza się jej ujemny wpływ na aktywność umysłową i fizyczna;
- osoba paląca marihuanę regularnie, jest poddana procesowi tworzenia się i magazynowania TAC, toksycznej substancji chemicznej w komórkach tłuszczowych, a zwłaszcza w mózgu. Potrzeba 3-5 miesięcy, aby skutecznie odtruć, regularnego palacza;
- ta część mózgu, która umożliwia osobie ogniskowanie, koncentrację, twórczość, uczenie się i konceptualizację na zaawansowanym poziomie w okresie dojrzewania ciągle się rozwija. Stałe zażywanie marihuany przez jakiś czas spowoduje opóźnienie normalnego wzrostu tych komórek mózgu;
- kobiety, palące marihuanę cierpią na gwałtowny przyrost w komórkach uszkodzonego DNA. Komórki jajowe są szczególnie podatne na zniszczenia przez marihuanę;
- marihuna zmniejsza ilość leukocytów, co obniża odporność i zwiększa ryzyko infekcji i chorób;
- jeden papieros z marihuany powoduje zmniejszenie się o 41% zdolności do prowadzenia samochodu. Dwa takie papierosy powodują zmniejszenie się tej zdolności o 63%.
Objawy zażywania marihuany:
-zmniejszona energia i ambicja;
- istotne, jakościowe pogorszenie się pracy w szkole;
- zmniejszony zakres uwagi;
- osłabione zdolności komunikacyjne;
- wyraźne oziębienie w stosunkach towarzyskich: mniejsza troska o uczucia innych;
-blada twarz, nieprecyzyjne ruchy oczu, zaczerwienione oczy;
-zaniedbanie wyglądu osobistego;
-zbyt gwałtowne reakcje na łagodną krytykę;
- bierność, zamknięcie się w sobie;
Objawy zażywania narkotyków:
- zapalenie powiek i nosa; źrenice rozszerzona albo bardzo małe
- krańcowe wahania energii
-apetyt olbrzymi lub bardzo słaby, może wystąpić utrata wagi
- zmienia się osobowość
- ciało w marnym stanie, oddech o przykrym zapachu, nie przywiązywanie wagi do czystości
- dolegliwości układu pokarmowego: biegunki, wymioty; bóle głowy, podwójne widzenie; zmiana barwy skóry, zmiana postawy ciała
-ślady po ukłuciach
-rozpadają się wartości moralne, a na nich miejsce powstają nowe idee i wartości
- nawiązanie kontaktu z kolegami, którzy odmawiają przedstawienia się, lub odkładają słuchawkę, jeśli odbierają rodzice;
- zwiększona tajemniczość w sprawach finansowych lub znikanie z domu pieniędzy lub przedmiotów wartościowych.
Praca rodziców nie jest łatwa, ale nie ma odwrotu. Do wyczerpanej i zmordowanej młodej matki mówię: „Trzymaj się mocno! Wykonujesz najważniejszą pracę na świecie!”
Rady dla małżonków
Dobre małżeństwo to nie to, w którym króluje doskonałość, lecz to, w którym zdrowy punkt widzenia pozwala pominąć mnóstwo problemów „nierozwiązalnych”.
Czymkolwiek się zajmują małżonkowie, muszą znajdywać w tym radość i czuć się doceniani. Niezadowolenie może stać się złym przyzwyczajeniem – postawą, która może drogo kosztować, pozbawiając przyjemności życia.
„(…) ja, bowiem nauczyłem się wystarczać sobie w warunkach, w jakich jestem. Umiem cierpieć biedę, umiem i obfitować. Do wszystkich w ogóle warunków jestem zaprawiony: i być sytym, i głód cierpieć, obfitować i doznawać niedostatku. Wszystko mogę w tym, który mnie umacnia” (Flp 4, 11-13)
„Zewsząd znosimy cierpienia, lecz nie poddajemy się zwątpieniu; żyjemy w niedostatku,
lecz nie rozpaczamy, znosimy prześladowania, lecz nie czujemy osamotnieni się, obalają nas na ziemię, lecz nie giniemy.” (2 Kor 4,8-10)
Małżonkowie powinni siebie wzajemnie szanować i zauważać wysiłki każdej ze stron. Co najmniej osiem milionów mężów powtarza, co wieczór to samo niewybaczalne pytanie: „Co robiłaś przez cały dzień, kochanie?” Już sam charakter pytania implikuje, że ta niepozorna kobieta wstawszy z łóżka w południe przesiedziała cały dzień przed telewizorem popijając kawę! Ta niepozorna kobieta mogłaby zabić męża za takie słowa”
Przepis na szczęśliwsze i zdrowsze życie:
- zmniejszyć tempo
- nauczyć się z wdziękiem mówić „nie”
- oprzeć się pokusie gonienia za wciąż nowymi przyjemnościami, zamiłowaniami, kontaktami towarzyskimi: musicie bronić się z nieustępliwością drużyny piłkarskiej
- w obliczu każdego nowego zajęcia należy zadać sobie pytania: *czy jest ono warte naszego czasu? *z czego będzie trzeba zrezygnować, jeśli je przyjmiemy? *jaki wpływ wywrze, na nasze życie rodzinne?
- dbać o wypoczynek, sen: zmęczenie, czyni nas wszystkich tchórzami.
Uczenie się
Uczenie jest ważne, mimo procesu zapominania i dezaktualizacji wiedzy, ponieważ:
- szkoła przekazuje wiedzę z różnych dziedzin, ale uczy także samodyscypliny
i samokontroli;
- nauka jest ważna, ponieważ zmieniamy się pod wpływem tego, czego się uczymy, nawet, gdy później zapominamy fakty. Nauka wywołuje zmiany w procesie oceniania, wartościowania, postawie i koncepcjach;
- nawet, jeśli trudno przypomnieć sobie przyswojony kiedyś materiał, uczący się wie, że taki materiał istnieje i gdzie można go znaleźć;
- nie zapominamy wszystkiego, czego się nauczyliśmy. Najważniejsze fakty utkwią na zawsze w pamięci i mogą zostać wykorzystane w przyszłości. Mózg ludzki potrafi nagromadzić 2 mld bitów informacji w ciągu całego życia;
- uczenie się usprawnia proces dalszej nauki. Każde ćwiczenie umysłu daje nam wskazówki na przyszłość, jak łączyć ze sobą idee i koncepcje, z którymi zetkniemy się później.
Dlaczego niektóre dzieci uczą się wolno?
- brak stymulacji intelektualnej we wczesnych latach życia (brak książeczek, zabawek, wycieczek do ZOO itp.). Może to spowodować załamanie się systemów enzymowych, działających na prawidłową pracę mózgu.
- najlepszym sposobem na zniszczenie samozaufania u naszych dzieci, jest postawienie ich w sytuacji, w której trudno osiągnąć doskonałość, kiedy nieprzystosowanie się jest codzienną rutyną, a poczucie niższości staje się życiową realnością. Takie dziecko może stać się złośliwe w 3 klasie, dzikie w 6, rozrabiaką w liceum i wyrzutkiem w starszych latach.
- źródłem wszelkiego poczucia niższości jest porównanie.
Pozostawienie w klasie na drugi rok:
- niektórzy uczniowie na tym zyskują, szczególnie ci, dla których takie powtórzenie wniesie coś nowego; np.. uczeń, który chorował przez większość roku szkolnego, lub dziecko rozwijające się wolniej (powtórzenie najlepiej w przedszkolu, lub ewentualnie 1 klasa). Pozostawienie w tej samej klasie nic nie da uczniom powolnym (70-90 punktów na inteligencję).
Jak postępować z uczniem powolnym?
- uczyć je czytać, nawet, jeśli konieczna będzie nauka bezpośrednio z nauczycielem;
- powodzenie, rodzi powodzenie. Najlepszą motywacją dla wolno uczącego się dziecka jest to, aby wiedziało, że odnosi sukces.
Klasyczny nieudacznik:
-nie powodzi mu się w szkole, pomimo jego zdolności do wykonywania pracy.
Do wytworzenia sprawności w nauce potrzeba dwóch składników: zdolności intelektualnych oraz dyscypliny wewnętrznej.
-pomocą mogą tutaj być rodzice, którzy kontrolowaliby naukę swoich dzieci.
Rady dla nauczycieli:
- uczniowie nie zaakceptują miłości nauczyciela dopóki nie upewnią się, że jest wart ich szacunku
Rady dla osób starszych:
1) nie izolować się „Samotność to nie to, co robią nam inni – to zwykle coś, co robimy sobie sami”
2) nie poddawać się bezczynności
3) nie rozczulać się nad sobą
4) nie rozpaczać
Życie duchowe
W książce znajdują się także rozważania na temat sumienia i innych aspektów naszej duchowości.
Sumienie jest władzą umysłową daną nam przez Boga, która pozwala nam rozpoznać różnicę między dobrem a złem. Wina zaś jest nieprzyjemnym uczuciem pojawiającym się wtedy, gdy naruszymy ten wewnętrzny kod etyczny. Wina jest sygnałem dezaprobaty ze strony sumienia, które w istocie mówi: „Jak ci nie wstyd!”
Czasami doświadczamy w życiu różnych odczuć i zastanawiamy się nad ich genezą i znaczeniem. Czy wrażenia, których doświadczamy pochodzą od Boga? Autor radzi by sprawdzić je w następującym teście:
1) biblijności
2) słuszności- wrażenia pochodzące od Boga są zawsze słuszne. Mogą one być przeciwne naszym uczuciom, przesądom, czy naturalnym skłonnościom, ale są zawsze słuszne. Wytrzymają wszelkie próby. Miliony wrażeń zmuszone do odpowiedzenia na to proste pytanie o słuszność rumienią się, wahają, zaczynają się wić, a na koniec ze wstydem uciekają.”
3) opatrzności– jeśli Pan idzie przed nami, otworzy On przed nami wszystkie drzwi, tak że nie będziemy musieli wyważać ich sami.
4) rozsądku – Bóg dał nam zdolność rozumowania nie bez celu, szanuje ją, odwołuje się do niej i wszelkie jego prowadzenie pozostaje z nią w zgodzie.”
Obrona życia
Bóg zna osobiście każdego z nas, jest przy nas, kiedy jesteśmy płodami, jesteśmy niepowtarzalną jednostką i osobowością:
- Anioł Gabriel powiedział o Janie Chrzcicielu: „i już w łonie matki napełniony będzie Duchem Świętym”
-Bóg powiedział do proroka Jeremiasza: „Zanim ukształtowałem Cię w łonie matki, znałem cię, nim przyszedłeś na świat, poświęciłem cię, prorokiem dla narodów ustanowiłem cię.” (Jer 1,4)
-Bóg do Rebeki: „Dwa narody są w twoim łonie, dwa odrębne ludy wyjdą z twoich wnętrzności i jeden będzie silniejszy od drugiego, starszy będzie sługą młodszego” (Rz 25, 21-23)
-Dawid: „Ty, bowiem utworzyłeś moje nerki, Ty utkałeś mnie w łonie mej matki. Dziękuję Ci, ze stworzyłeś mnie tak cudownie, godne podziwu są Twoje dzieła. I dobrze znasz moją duszę, nie tajna Ci moja istota, kiedy w ukryciu powstawałem, utkany w głębi ziemi.” (PS 139, 13-15)
Te przykładowe teksty biblijne stanowczo obalają pogląd, jakoby dzieci nie narodzone były pozbawione duszy oraz cech osobowych zanim ujrzą światło dzienne. Bóg nie zostawi nas bez winy za nasze niczym nieusprawiedliwione dzieciobójstwo: „Krew brata twego głośno woła ku mnie z ziemi!”
„Biada tym, którzy zło nazywają dobrem, a dobro złem, którzy zmieniają ciemność na światło, a światło na ciemności, którzy przemieniają gorycz na słodycz, a słodycz na gorycz! Przeto jak słomę pożera język ognisty, a siano znika w płomieniu, tak korzeń ich będzie zgnilizną, a kiełek ich jak pył porwany się wzniesie, bo odrzucili Prawo Jahwe Zastępów i wzgardzili tym, co mówił Święty Izraela!” (Iz 5, 20-24)
Książka „Rozmowy z rodzicami” rzuca nowe światło na wychowanie małych dzieci, buntujących się nastolatków i sprawy życia dorosłego i starzenia. Warto po to światło sięgnąć.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz