czwartek, 13 sierpnia 2015
problem z czytaniem
Moje dziecko, ma 10 lat i nie lubi czytać
martwię się tym ogromnie
z drugiej jednak strony wcale się jej nie dziwię
lektury, które czyta są mega nudne, z niewielkimi wyjątkami
wyobrażacie sobie dziecko, które ma konsolę, laptop, telefon i tablet, siadające z przyjemnością na łóżku i z pasją czytające "Wspomnienia niebieskiego mundurka", czy "Puc, Bursztyn i Goście"?!!!! Błagam! Oczywiście, niech pozna realia życia tamtych czasów, język jakim się posługiwano itp.ale uważam, ze takie nudne książki, można by przerabiać we fragmentach i pozostawić tu pole do popisu polonistom...chciałabym by miała czas na to, by czytać sobie coś, co ją porwie....
Chlubnym wyjątkiem z lektur szkolnych, które do tej pory zmordowała są:
"Muminki"- choć uważam, że były przerabiane za wcześnie (odbierała ją jako przygody, bez zrozumienia głębszego przesłania)
"Mikołajek"
"Księga dżungli"
wow, aż 3(!) a idzie do 5 klasy od września......
nie próbowałam audiobooków jeszcze, muszę zobaczyć jak pójdzie, przy jakieś kolejnej nudzie :D
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz